środa, 23 grudnia 2015

Zapowiedzi mangowe: styczeń 2016

Z tej okazji, że dawno nie było postów (a wy już wiecie dlaczego) postanowiłam choć trochę to wam wynagrodzić i przygotowałam Zapowiedzi mangowe na styczeń 2015

Styczeń 2016
styczeń 2016 Uśmiech Kanoko #3
styczeń 2016 Bestia z ławki obok #2
styczeń 2016 Ilegenes – Ścieżki obsydianu #4
styczeń 2016 Servamp #4
styczeń 2016 HAGANAI – Nie mam wielu przyjaciół #6
styczeń 2016 K-ON! #4
styczeń 2016 Książę Piekieł: Devils and Realist #5
styczeń 2016 Loveless #5
styczeń 2016 Giga Tokyo Toy Box #5
styczeń 2016 Finder #4
styczeń 2016 Sword Art Online #8
styczeń 2016 Kiraboshi Dial
styczeń 2016 Oh! My Goddess #30
styczeń 2016 Pieśń Apolla #2
3 styczeń 2016 Pamiętnik Przyszłości #8
5 styczeń 2016 Strażnik domu Momochi #4
15 styczeń 2016 Berserk #7
15 styczeń 2016 .
18 styczeń 2016 Bleach #42
18 styczeń 2016 Tasogare Otome X Amnesia #9
20 styczeń 2016 Ao No Exorcist #15
26 styczeń 2016 Służąca Przewodnicząca #9
26 styczeń 2016 Are you Alice? #8
28 styczeń 2016 Love Stage! #4
30 styczeń 2016 Gdy zapłaczą cykady: Watanagashi Hen
30 styczeń 2016 Karneval #16
30 styczeń 2016 Kurokos Basket #10



   Mmmm....styczeń zapowiada się całkiem obiecująco ^^ aż 27 pozycji w tym jedna nowość. Można więc powiedzieć, że dla osób, które czekają na kolejne tomy swoich ulubionych mang będzie to miesiąc naprawdę wyśmienity, jednak te osoby, które chciałyby jakąś nową serie rozpocząć od 1 tomu muszą sobie jeszcze trochę poczekać...lub zadowolić się Kiraboshi Dial. Jeżeli o mnie chodzi to styczeń jest dla mnie miesiącem przychodzenia wielu kolejnych części mang. Najbardziej czekam więc na: Servamp #4
HAGANAI – Nie mam wielu przyjaciół #6, K-ON! #4, Sword Art Online #8, Horimiya #3, Gdy zapłaczą cykady: Watanagashi Hen. Ja chyba od dziś zacznę zbierać fundusze na styczniowe wydatki....a wy?

Znalezione obrazy dla zapytania januar

Yui Chan

3 komentarze:

  1. Ja już od października odkładam. Wiele nowych tytułów mam na oku, no ale też pewnie z paru zrezygnuje. Liczę że wreszcie Studio JG wyda 3 tom "Oblubienicy" bo oszaleję :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię mangi, czytam je, ale... raczej online. Wolę wydawać pieniądze na książki. Mangę łatwiej przeczytać po angielsku nawet :).
    Gdybym jednak była milionerką i mogła kupować to, na co mam ochotę, to na pewno zbierałabym "Służącą przewodniczącą" i "Levelssa". "Kiraboshi Dial" też pewnie bym kupiła, ale czytałam już - dawno temu - w necie :). I "Death note" musiałabym mieć i "Kuroshitsuji" :). A zbieram, w żółwim tempie, "Pandorę Hearts".

    Może zainteresuje Cię mój blog (wybacz za lekką reklamę...), jest trochę o książkach, a trochę o mandze i anime. Dopiero zaczyna funkcjonować: http://burzowe-swiatlo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń